9 lip 2012

Welcome vimeo

to moje konto vimeo

Póki co jeszcze nic tam nie ma do oglądania. Lecz w myśl porzekadła, że powoli, powoli Cygan do dzieci doszedł, myślę że robienie krótkich filmów kamerką zainstalowaną w telefonie komórkowym  jest do opanowania nawet przez odpornych na nowinki technologiczne.

Sięgając pamięcią wstecz to około pół wieku temu miałem jakiś tam aparat foto, do którego należało włożyć taśmę na 36 zdjęć. Taśma znajdowała się w hermetycznie zamkniętej kasecie i po "wypstrykaniu zdjęć" należało wraz z kasetą wyjąć ją z aparatu a następnie "wywołać film" z zachowaniem ostrożności w zaciemnionym pomieszczeniu, aby film nie uległ naświetleniu. Później trzeba było film utrwalić przez namoczenie w odpowiednim preparacie i wysuszyć. 

Proces robienia zdjęć na papierze fotograficznym też wymagał szczególnych zabiegów z użyciem powiększalnika i środków chemicznych do wywołania i utrwalenia fotografii, no i oczywiście suszenie podobnie jak z filmem.

Jakieś trzydzieści lat wstecz pojawił się telefon komórkowy, wielkości średniego nesesera o wadze blisko 30 kg (słownie: trzydzieści kilogramów) !!!!
Zasięg sieci wynosił niecałe 20 km (sic!) to jest tyle aby porozumieć się w centrum Warszawy :)

Lecz w latach 1996-1998 mogłem już osobiście stać się nabywcą komórki mieszczącej się w dłoni i masie nie przekraczającej 0.5 kg. Z zasięgiem bywało różnie ale w obrębie jednej miejscowości i okolicy nie było problemu.

Dziś oferta urządzeń z dziedziny sprzętu agd i rtv, w cenach przystępnych dla emeryta może przyprawić o zawrót głowy bez wchodzenia w takie detale jak funkcjonalność. 

A więc w myśl zasady, że kto się nie rozwija, ten się zwija

nadszedł czas, aby poszerzyć swoje horyzonty




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odpowiedź